Projekt Lidia 80

Odbiornik homodynowy CW/SSB na pasmo 80m

Po serii prostych transceiverków Aquarius, Taurus i Libra otrzymywałem zapytania o najprostszy odbiornik, który może zmontować i uruchomić początkujący radioamator. Pisali młodzi, którzy zapragnęli rozpocząć przygodę od nasłuchów na własnym sprzęcie. Pisali i doświadczeni krótkofalowcy z myślą o swoich pociechach harmonicznych, a także wielu kolegów powracających po latach przerwy do hobby. Postanowiłem więc, że zaprojektuję i uruchomię odbiorniczek homodynowy na popularne pasmo 3,5 MHz.  Wybrałem najtańsze i łatwo dostępne elementy, w tym plastikową obudowę, co bardzo ułatwia montaż. Odbiornik „Lidia 80” powstawał w okresie od października 2012 do lutego 2013, choć już wcześniej rozpoczęły się eksperymenty. Jest to projekt, przeznaczony dla początkującego krótkofalowca, mało zaawansowanego konstruktora albo dla tych, co zechcą w weekend zrobić sobie wakacyjny odbiornik. 

 

Najpierw trochę  historii powstawania Projektu Lidia 80

Pomysłów miałem wiele...

Zacząłem od sprawdzonego układu VXO na dwóch kwarcach 3579kHz, ale wtedy odbiornik pracowałby tylko na CW - odpada...

Potem ćwiczyłem temat VFO na 5MHz i mieszaczy na diodach - też pomysł nie przeszedł...

Aż w końcu postanowiłem wykorzystać zasoby z Libry i uprościć układ do granic możliwości przy zachowaniu przyzwoitych parametrów. To był dobry pomysł, bo układ MC3361 dawał ładny sygnał generatora VFO w całym paśmie 3,5 MHz, przebudowany przedwzmacniacz umożliwiał zawężenie pasma akustycznego, a dołączenie dwuobwodowego filtru wejściowego wprost do mieszacza dało zdumiewająco dobrą czułość odbiornika. Trochę było zmagań ze stabilnością VFO, bo na płytce prototypowej generator płynął ponad 3 kHz  zanim się ustabilizował po godzinie. Odłożyłem więc projekt na jakiś czas, aby wymyśleć spoób poprawienia sytuacji. I tu przydały się doświadczenia z Librą, a więc użycie dławika SMD jako cewki generatora i kondensatorów monolitycznych. No nie było łatwo, bo wśród trzech rozmiarów dławików każdy typ "płynął" mniej lub więcej oraz inaczej. W końcu dławik w obudowie typu 1210 dał pożądany efekt. Zachęcony efektami pracy, na płytce uniwersalnej bez lutowania, puściłem wodze fantazji i dołożyłem skalę opartą na układzie LM3914 i siedmiu diodach LED. Ten pomysł okazał się piękny w efekcie wizualnym, ale bardzo trudny do realizacji przez niewprawnego konstruktora. Tak więc prototyp pod nazwą Pisces 80 jest jedynym egzemplarzem z takim "bajerem". A nazwa ?  Chciałem kontynuować serię znaków zodiaku, tym razem miały być to Ryby na cześć mojej XYL. Ale jak wymówić Pisces ? Po polsku brzmi jak "piszczek". No nie... mój projekt nie może piszczeć...hi. Tak więc przemianowałem odbiorniczek na Lidia i powstała harmonijna całość. Muszę powiedzieć, że moja XYL Lidka kibicowała mi na każdym etapie projektowania i konstruowania, co było miłe i bardzo pożyteczne. Jako artystka malująca piękne obrazy, doradzała mi kolory obudowy, płytek i gałek. Fajna współpraca.

 

Foto galeria prototypu odbiornika pod nazwą "Pisces 80"

 

Tak powstawał prototyp odbiornika w moim radioshacku

Było wiele pomysłów oraz wielogodzinne dobieranie elementów.

 

Kilka nocy zaowocowało mnóstwem doświadczeń

Płytkę czołową robiłem kilka razy, zmieniając układ gałek i kolory

 

Aż nadszedł dzień, że uznałem "Rybki" za skończone

Przestrajanie gałką VFO dawało piękny efekt zapalania się kolejnych LED

 

Gotowy prototyp odbiornika pod nazwą "Pisces 80"

Najważniejsze, że zadziałał choć zabawy było sporo...

 

Widok prototypu odbiornika w środku

Było sporo zachodu z podłączeniem i synchronizacją "skali" LED-owej.

Użyłem podwójny potencjometr 2 x 10k, ale jego jakość była tak kiepska, że VFO trudno było ustawić.

Gra więc nie warta świeczki i w końcu decyzja o zmianie planów i uproszczeniu skali.

 

Foto galeria pierwszego egzemplarza odbiornika "Lidia 80"

 

A oto i odbiornik "Lidia 80" w pełnej krasie

 Facjatka zaprojektowana komputerowo, wydruk na papierze foto przyklejonym do plastikowego frontu.

 

 

Widok tylnej ścianki

Wyłącznik zasilania jednak pozostał z tyłu obudowy

 

 

Pierwszy egzemplarz zmontowany 10 lutego 2013 już na fabrycznej płytce

Płytkę #1 składałem całą niedziele, jednocześnie pisząc instrukcję montażu i uruchomienia.

Późnym wieczorem włączyłem zasilanie i ZAGRAŁO !

 

***

Zobacz krótki film "historyczny" - KLIKNIJ

 

 

Lidia 80 zamontowana w popularnej obudowie plastikowej

Płytka mieści się swobodnie, a lutowanie kabelków jest wygodne.

 

***

Zobacz krótki film "RX pracuje też na kawałku drutu" - KLIKNIJ

 

 

Schemat blokowy odbiornika

Pozostawię bez komentarza jak sygnał z anteny trafia do głośniczka...

 

 

Schemat ideowy odbiornika

To tylko 60 elementów (nie liczcie...hi)

 

Uproszczony opis techniczny

Odbiornik w układzie homodynowym pracuje w zakresie 3495kHz – 3805kHz. Głównym elementem jest układ scalony MC3361C stosowany w profesjonalnych odbiornikach FM z podwójną przemianą częstotliwości. Do celów projektu, wykorzystałem wewnętrzne struktury generatora w.cz., mieszacza i filtru aktywnego m.cz. Generator VFO (Variable Frequency Oscillator) pracuje w układzie Seiler’a z obwodem rezonansowym przestrajanym napięciem stałym w układzie z dławikiem SMD, kondensatorami monolitycznymi, diodą pojemnościową i potencjometrem liniowym. Stabilność generatora VFO jest wystarczająca i po krótkim czasie od włączenia i ustalenia temperatury częstotliwość odbioru zmienia się ok. 100Hz/30minut. Obwód wejściowy odbiornika, pomimo zastosowania dławików osiowych zapewnia odpowiednią szerokopasmowość, czułość i dopasowanie do mieszacza. Sygnał odbiorczy po detekcji wzmacniany jest w układzie amplifiltra z przełączaną szerokością pasma akustycznego odpowiednio dla telegrafii (CW) i fonii (SSB). Wzmacniacz słuchawkowo/głośnikowy pracuje na popularnym układzie LM386N dając odpowiednie wysterowanie małego głośnika, słuchawek lub głośnika komputerowego bez wzmacniacza. Warto wiedzieć, że odbiornik homodynowy (nazywany także odbiornikiem z bezpośrednią przemianą częstotliwości – ang. Direct Conversion Receiver) umożliwia odbiór dwuwstęgowy (ang. DSB – Double Side Band), a więc należy o tym pamiętać podczas dostrajania się do stacji fonicznych i telegraficznych w paśmie 80m, gdzie obowiązuje dolna wstęga (ang. LSB – Lower Side Band). Czułość wejścia odbiornika regulowana jest przez najprostszy tłumik antenowy potencjometr liniowy 1k, pełniący tu także funkcję ręcznej regulacji wzmocnienia w.cz. Odbiornik zmontowany jest na płytce drukowanej o wymiarach 130mm x 65mm. Prototyp i pierwszy egzemplarz odbiornika zamontowałem w taniej i wygodnej w obróbce obudowie plastikowej ZM-3 firmy Kradex. Prawidłowo zmontowany i zestrojony odbiornik umożliwia nasłuch stacji amatorskich CW i SSB w paśmie 80 metrów przy użyciu anteny dipolowej lub drutowej (Long-Wire).


 

Strona główna  -  kliknij TU